Wielu z nas zastanawia się jak odliczyć internet od podatku i kto może tego dokonać. Rzecz jasna w tego typu przypadkach sprawa jest zazwyczaj dość prostą. Mowa tu konkretnie o tym, że wystarczy zerknąć w odpowiednie dzienniki ustaw i sprawdzić, czy nam ta ulga się należy. Zazwyczaj ulga ta należy się ludziom, którzy to używają sieci w celach zarobkowych i co równie istotne jest im niezbędną, po to by móc dalej zarabiać i wysyłać klientom materiał graficzny w znacznej rozdzielczości. Jednym słowem bez usługi tego rodzaju i to w atrakcyjnej cenie pewne typy biznesów najzwyczajniej w świecie stoją w miejscu. Tak to wygląda w praktyce, ale trzeba też i pamiętać o tym, że uzyskanie ulgi to nie taka prosta sprawa, bo w wielu urzędach w naszym kraju trzeba rzecz jasna najpierw udowodnić to, że internet jest nam niezbędnym i że z tymi ulgami nasze funkcjonowanie będzie znacznie prostsze.
Spis Treści
Typy internetu
Nie od dziś pewnym jest to, że jednym z nas internet potrzebny jest do pisania artykułów, do redagowania takowych w oparciu o dane z sieci i do wysyłania gotowych tekstów klientom. Taki rodzaj działalności to rzecz jasna nie sieć o znacznej przepustowości, bo pliki tekstowe nie są wymagającymi. Inaczej jest rzecz jasna z filmami i ujęciami w tej znacznej rozdzielczości. Niektórzy z nas używają dysków przenośnych, aby dostarczyć coś w tym stylu do klienta lub klientów, ale tego typu strategia jest błędną, bo dysk przenośny jakiegoś typu ktoś musi dostarczyć klientowi wraz z cennymi plikami, czyli ktoś to musi wykonać w formie obowiązku służbowego. Zdecydowanie łatwiej dostarczać te pliki za pomocą chmury, czyli za pomocą dysku, który jest w miejscu stałym, ale dostęp ma do niego i fachowiec edytujący materiał graficzny i jego klient. Opcja ta jest lepszą od poczty elektronicznej, bo w jej przypadku załączniki mogą mieć jakąś określoną wielkość, a jeśli chodzi o chmurę, to stały dostęp do takowej i częste pobieranie z niej masywnych plików to też i lepsze pakiety internetu. Opcje tego typu zazwyczaj kosztują więcej i dlatego warto się postarać o ulgi na coś takiego, po to by mieć lepsze proporcje zysku do kosztu. Pozornie wydaje się to być jedynie kombinowaniem, ale w niektórych przypadkach taka ulga to nawet równowartość dwóch lub trzech dni pracy specjalisty.
Kilka wzmianek o ustawach
Wydaje się dla dość wielu z nas, że ustawy powiązane z ulgami na internet są na czasie, a konkretniej nadążają za zmianami w sieci. Tak rzecz jasna jest w przypadku jakiejś części ustaw, ale niektóre z nich się nie zmieniły niemal od początku tej ery internetu w Polsce. Rzecz jasna powinny się zmienić, bo nastały czasy portali społecznościowych, takich jak Facebook i Instagram. Na tych portalach dziś mogą działać także firmy różnego typu i reklamować własne usługi za pomocą reklam płatnych. Jednym słowem obecnie istnieje coś, czego to jeszcze jakieś kilkanaście lat temu nie było i prawo powinno to uwzględnić. W teorii tak właśnie powinno to wyglądać, ale politycy reformują kraj dość wolno, czyli jeśli ludzie nie strajkują w dość radykalny sposób to prawo zmienia niezbyt szybko.
Rodziny
Ulgi na internet to też i te, które to muszą uwzględniać potrzeby rodziny. Mowa tu o tym, że nowoczesny tata może zarabiać za pomocą drona, czyli nie tylko kręcić takowym filmy, ale też edytować ten materiał filmowy nakręcony w jakości 4K lub 6K, a potem wysyłać go klientom. Dzieci zaś potrzebują internetu do nauki, czyli do tego wyszukiwania definicji istotnych pojęć i w tym przypadku odpowiednia ulga poprawia sytuację.
Zmiany
Ulgi na internet zdaniem pewnej części z nas powinny być powiązanymi z ulgami na energię elektryczną, bo te sprawy są ze sobą powiązane i to tylko dlatego, że komputery i smartfony zużywają energię elektryczną. Istotnym jest też i to, że pewne komputery używane w celach zarobkowych mają znaczne zużycie energii elektrycznej i dlatego politycy powinni się postarać o łączenie tych ulg i o regularne modernizowanie zapisów dotyczących tych ulg. Mowa tu o tym, że sieć się zmienia, a wraz z nią prawo także powinno się zmieniać.